Sława w zielonogórskim. Teoretycznie nie nasza, a jednak to miejsce, w którym często można spotkać wałbrzyszan. Niedawno miejscowość ta obchodziła 700- -lecie. Oczywiście na miejscu nie zabrakło mieszkańców naszego miasta. Jak na tak okrągły jubileusz przystało uroczystości odbyły się z przysłowiowa pompą. Bajm, Volver, Cezary Pazura, parady ulicami miasta, koncerty i pokazy taneczne nad brzegiem jeziora, występy kabaretowe, zlot motocyklistów, pokazy sztucznych ogni – te wszystkie atrakcje mogli zobaczyć turyści, którzy przyjechali do Sławy. Miejscowość ta położona jest 150 km od Wałbrzycha, nad malowniczym jeziorem. Od dawna chętnie oblegana przez wałbrzyszan wybierających się tam na wakacje, czy weekendowy odpoczynek. Ci, którzy odwiedzi li miasto w kilkanaście dni temu na pewno nie żałowali. Imprezę rozpoczął Cezary Pazura dając pokaz swoich umiejętności kabaretowych. Po nim, przyszedł czas na paradę ulicami miasta, która miała długość ponad 4 kilometrów.
Żółty, biały czy wędzony – kto je ser ten będzie zdrowy – krzyczeli uczestnicy VI edycji Festiwalu Sera w Dziećmorowicach, który odbył się w środę. Pogoda, kilkutysięczna frekwencja i dobra zabawa. Różne rodzaje sera, miodów i pierogów. Tak powinna wyglądać każda impreza. Tej w gminie Walim nie popsuł nawet gość, który za długo siedział na słońcu bez czapki i próbował wyrzucić wojewodzie Markowi Skorupie swoje żale związane z brakiem obwodnicy. To, co godne jest szczególnej uwagi to występy zespołów. Nie gwiazd wielkiego formatu, ale grup grających muzykę disco polo. Po raz kolejny przekonałem się, że wiele osób się do niej nie przyznaje, ale gdy zapomni, buja na boki i śpiewa pod nosem bez problemu powtarzając kolejne słowa poszczególnych utworów. Była „Moja mała blondyneczka” i „Halina”, przy której tańczyło kilkanaście par. Zabrakło „Pszczółki Mai”.
Blisko 200 strażaków z 7 krajów świata: Polski, Niemiec, USA, Francji, Słowenii, Anglii oraz Litwy weźmie udział w drugiej edycji Szczecin Firefighter Combat Challenge. W ciągu dwóch dni zawodów 11-12 sierpnia najtwardsi strażacy zmierzą się w 5 ekstremalnych konkurencjach. Zawody Szczecin Firefighter Combat Challenge to druga edycja dwudniowego widowiska z udziałem najtwardszych strażaków z Polski i zagranicy, która zyskuje coraz więcej sympatyków. Tegoroczna edycja przyciągnie blisko 200 strażaków z Polski oraz 6 innych krajów świata. Wystartują oni w 5 ekstremalnie trudnych konkurencjach, w trakcie których będą ubrani w sprzęt ochrony osobistej (czyli: specjalne spodnie, kurtkę, rękawice, hełm, nieprzemakalne buty oraz aparaty ochrony dróg oddechowych wraz z maską).
Pomimo dobrego nastawienia, ochoty na zabawę, przesiąknięcia pozytywną energią i zaangażowania w całą ideę. Przystanek Woodstock, na który czekałem cały rok, nie był jednak miejscem, w którym chciałem się znaleźć. Z pomiędzy bankowych neonów, naporu sieci komórkowych i korporacyjnych dyskontów spożywczych, przesączały się jedynie słabe dźwięki tego, co ta impreza miała w założeniu prezentować. Rock and Roll umarł… a w raz z nim idea tego wydarzenia.
Aż 17 milionów złotych w totolotka wygrał mieszkaniec Świebodzic! Jest to nie tylko pierwsza szczęśliwa szóstka w tym mieście, ale również rekord wrocławskiego oddziału LOTTO. Szczęśliwe liczby to 8, 12, 13, 15, 36, 37. kupon został wysłany w kolekturze przy ulicy Świdnickiej. Dzięki nim padł historyczny rekord gier liczbowych. Mieszkaniec Świebodzic wygrał 17 230 007,40 złotych! W Polsce, więcej wygrały tylko cztery osoby pochodzące: z Gdyni, Krakowa, Piotrkowa Trybunalskiego i Warszawy. Najwyższa wygrana to niemal 34 miliony złotych!W rankingu Lottomilionerów liczącym obecnie 833 pozycje, wtorkowa wygrana zajmuje jedenaste miejsce. Ile to jest 17 milionów złotych?
Dostępne są już wejściówki na Jazdę na Bas*n. Można je kupić w świdnickiej Informacji Turystycznej oraz w sieci Ticketpro. Do składu imprezy dołączyli też ostatni wykonawcy: Slime oraz Mari & CNK. Jazda na Bas*n odbędzie się 18 sierpnia na terenie świdnickiego OSiR i wystąpią na niej muzycy z nurtów hip-hop, reggae i elektroniki: Medium, Kid606 i Illbilly Hitec. Przed nimi zaprezentują się młodzi lokalni twórcy: Slime przedstawi swój dj set łączący hip- -hop/down-tempo/elektronikę natomiast Mari & CNK (WNS Brygada) to reprezentacja stricte hip-hopowa.
Powiat wałbrzyski po raz kolejny znalazł się wśród najbardziej oszczędnych samorządów w Polsce pod względem wydatków na administrację. Trzecie miejsce na Dolnym Śląsku i szesnaste miejsce w Polsce. Tak wynika z rankingu najniższych wydatków bieżących na administrację opublikowanym przez tygodnik ,,Wspólnota”, który pokazuje ile kosztuje administracja każdego mieszkańca. „Wspólnota” przeprowadziła tę klasyfikację już po raz dziewiąty. W ustaleniu ostatecznej kolejności pod uwagę zawsze bierze się te same kryteria dla wszystkich, a źródłem danych są oficjalne sprawozdania finansowe samorządów. W rankingu najniższych wydatków bieżących na administrację w przeliczeniu na jednego mieszkańca według danych za rok ubiegły, zajęliśmy trzecie miejsce na Dolnym Śląsku tuż za powiatem dzierżoniowskim i oleśnickim.
Młodzież z naszej gminy po raz kolejny wyjedzie do sąsiednich państw, by poznać tradycję i kulturę zagranicznych rówieśników. Mają nadzieję dowiedzieć się w jaki sposób pozyskują fundusze unijne, jak realizują podjęte projekty oraz w jaki sposób angażują społeczność lokalną do wspólnej pracy. Młodzież z naszej gminy od dwóch lat aktywnie uczestniczy w wymianie partnerskiej, spotykając się ze swoimi rówieśnikami z Belgii, Holandii i Włoch. Kolejna wizyta odbędzie się już jutro w belgijskim mieście Maldegem. W maju tego roku przedstawiciele Rady Gminy odwiedzili Maldegem, by podczas spotkania burmistrzów miast partnerskich wymienić się doświadczeniami na temat bezpieczeństwa publicznego w aspekcie wzajemnego partnerstwa. Udział w rozmowie wzięło pięć gmin. Zorganizowane spotkanie pozwoliło również na poznanie tradycji i obyczajów obydwu państw, dzięki czemu współpraca partnerskich miast według wójta naszej gminy, Teresy Mazurek, powinna być znacznie łatwiejsza.- Tylko ten, kto poznał drugiego, tylko ten, kto miał okazję poznać inną kulturę, będzie potrafił docenić wartość partnerstwa. Chcemy wspólnie zmierzać w stronę lepszej przyszłości i aktywnie rozwijać współpracę – mówiła Teresa Mazurek podczas oficjalnego podpisania umowy partnerskiej w Maldegem.
Tysiące ludzi z całej Europy, ponad 30 zespołów, setki fotoreporterów i tylko jeden zamek w Bolkowie. Castle Party to największa impreza w Europie Środkowo- Wschodniej zrzeszająca fanów gotyckiego rocka, industrial i elektro. Na cztery dni Bolków staje się najbardziej obleganym miastem w naszym regionie. W każdym miejscu można spotkać cyber gotha, ghotic lolitę i metali, zarówno kilkuletnich jak i dorosłych. Tysiące fanów z całej Europy przyjechało by uczestniczyć w czterodniowych imprezach zorganizowanych na zamku w Bolkowie. Wydarzenie od osiemnastu lat ściąga do zamku fanów mocnej muzyki, którzy przez okres Castle Party zajmują niemal całe miasteczko. W każdej części tej niewielkiej miejscowości można spotkać uczestników imprezy, którzy wiele serca, pracy i z pewnością pieniędzy włożyli w swoje stroje i charakteryzacje. Sporo osób nie rozumie idei samej zabawy, zaś uczestników umalowanych i ubranych na czarno po prostu się obawia. Tymczasem w przeciwieństwie do innych imprez masowych ciężko trafić na agresywne osoby, które zakłóciłyby spokój i porządek. Nie brakowało także dzieci z rodzicami, które podobnie jak dorośli zadbały o swój wygląd komponujący się w klimat Castle Party. - Castle Party jest dość specyficznym wydarzeniem. Nie chodzi o samą muzykę, ale także o ludzi którzy przyjeżdżają. Tutaj nikt się nie patrzy w dziwny sposób na osoby chodzące w glanach, poubieranych na czarno, w strojach z dawnych epok, a choćby i nawet w dresach.
Mówił, że jest pijany, nie wie gdzie jest i bardzo źle się czuje. Policja natychmiast rozpoczęła akcję poszukiwawczą młodego chłopaka, który wiedział jedynie, że znajduje się w Piotrowicach. Po kilku godzinach okazało się, że to był tylko żart nastolatków. Funkcjonariusze świdnickiej policji otrzymali zgłoszenie z Fundacji Dzieci Niczyje. Młody chłopak prosił o pomoc. Twierdził, że jest pijany, nie wie gdzie jest, nie pamięta jak się nazywa i gdzie mieszka. Poinformował jedynie, że znajduje się w Piotrowicach w pobliżu Jaworzyny Śląskiej. Policja natychmiast rozpoczęła akcję poszukiwawczą, jednak na miejscu nikogo nie znaleźli. Po kilku godzinach udało się ustalić numer z którego dzwoniono.
Kamila Cieplińska okazała się bezkonkurencyjna i przewagą kilkuset głosów zwyciężyła w konkursie „Mieszkanka Ziemi Wałbrzyskiej Księżniczką Małgorzatą” organizowanym przez wydział promocji starostwa powiatowego w Wałbrzychu. Nagrodę główną - album ze zdjęciami ze zwycięskiej sesji w Zamku Grodno- laureatka odebrała z rąk naczelnik wydziału - Justyny Pichowicz. Przy tej okazji Kamila opowiedziała co dało jej to zwycięstwo. - Wydaje mi się, że wygrałam dużo więcej niż było przewidziane w konkursie. Owszem - biżuteria i portfolio są naprawdę piękne - jednak dla mnie dużo cenniejsze jest to jak ja się czuję od momentu wygranej, a czuję się naprawdę wyjątkowo.
Wręczeniem wieńca laurowego symbolizującego autorytarne rządy prezydentowi Romanowi Szełemejowi zakończyli udział w poniedziałkowej sesji rady miejskiej, rodzice z PSP nr 31 w Wałbrzychu. Było to „podziękowanie” za przyjęcie poprawek do uchwały w sprawie nowej sieci szkół, która zmienia siedzibę placówki z Osiedla Górniczego na 11-go Listopada. Sesja została zwołana w trybie nadzwyczajnym.
Dobiega końca remont ulicy Gdańskiej prowadzącej z Placu Magistrackiego do wałbrzyskiego rynku. Koszt modernizacji ulicy, która zyska teraz miano „Pasażu Śródmiejskiego”, to prawie 750 tysięcy złotych. Na remont tego odcinka udało się pozyskać dofinansowanie w wysokości 70% całej sumy. Kostka brukowa zamiast asfaltu, wymieniona kanalizacja oraz nowe oświetlenie – tak po modernizacji będzie wyglądała ulica Gdańska. Pasaż Śródmiejski, prowadzący do wałbrzyskiego rynku będzie udostępniony jedynie dla ruchu pieszego, z wyłączeniem pojazdów zaopatrzeniowych oraz ratowniczych.
Jak pozyskać środki finansowe, pracować w grupie, rozwiązywać konflikty oraz odpowiednio się reprezentować? Tego oraz wielu innych ważnych informacji, członkowie Młodzieżowej Rady Gmina Świdnica dowiedzieli się podczas letniego kursu. Członkowie Młodzieżowej Rady Gminy Świdnica zamiast korzystać z wolnego czasu i słońca, wzięli udział w szkoleniu po hasłem „Młodzi Liderzy w Społecznościach Lokalnych”. Codzienne zajęcia przebiegały na nauce autoprezentacji, samorozwoju, pracy w grupie, rozwiązywaniu konfliktów, planowaniu i organizacji oraz pozyskiwaniu środków finansowych. Na zakończenie szkolenia, reprezentanci wszystkich gmin opracowali Inicjatywę Własną. Nasi radni przygotowali projekt Mini Turnieju Sołectw i uzyskali certyfikat.
Aż 160 zawodników pobiegło w 8 Ekidenie – sztafecie pracowników Toyoty rozegranej na terenie fabryki w Wałbrzychu. Tegoroczny Ekiden odbywał się pod hasłem „Bieg po zdrowie”. Dlatego też oprócz sztafety głównej, w której wystartowało łącznie 20 ośmioosobowych drużyn, dla pracowników i ich rodzin przygotowanych zostało wiele dodatkowych atrakcji promujących zdrowy tryb życia. Były to między innymi: punkt badania ciśnienia krwi, wagi, poziomu tłuszczu, porady na siłowni, taniec i aerobik, stoiska firm oferujących aktywny wypoczynek, stanowisko do zjazdu na linie oraz jazdy konne. Funkcjonujący w fabryce Klub Honorowych Krwiodawców „Toyota Team” wspólnie z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Wałbrzychu zorganizował akcję zbiórki krwi, której udało się zebrać aż 19 litrów w ciągu trwania imprezy. Ekiden uatrakcyjniły dodatkowo pokazy i jazdy próbne samochodów, w tym nowej sportowej Toyoty GT86, akcja Bezpieczny Kierowca czyli jazda na trolejach i konkurs na ekokierowcę z wykorzystaniem ekosymulatora jazdy.
Bez względu na to czy mieszkają w Wałbrzychu, Świdnicy, Warszawie lub w okolicach Mazur wszyscy razem mówią jednym głosem. - Nie oddamy naszych działek – zapowiadają właściciele ogródków w całej Polsce. „Działki nam są potrzebne dla przeżycia tak samo, jak codziennie kawałek chleba. Działkowcy nie chcą przedwcześnie umierać siłą skazani tylko na dogorywanie w blokowiskach. Kto działki nie potrzebuje, bo ma swoje dacze lub ma na urlop w Tunezji, ten nas nigdy nie zrozumie” - czytamy w piśmie podpisanym przez działkowców z Podzamcza. Ogólnopolski protest działkowców trwa od kilku miesięcy. Do akcji przyłączyli się wszyscy właściciele ogródków. Informacja „Ręce precz od ogrodów działkowych”pojawia się nie tylko na ogrodzeniach ale także na portalach społecznościowych. Każdy z nich jest bowiem przekonany, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego jest jednoznaczny z utratą działek.- Trybunał twierdzi, że należy skończyć z monopolem, a my wiemy, że nie chodzi im o zasady, a o to by na naszych działkach zarobić!- oburzają się działkowicze.
Już 19.11.2014 (środa) MECZ NA SZCZYCIE W 2 LIDZE. Lider podejmie wicelidera, czyli zmierzą się dwie niepokonane drużyny. Górnik Wałbrzych vs. Doral Zetkama Nysa Kłodzko. Tym razem ktoś przegra... Zapraszamy do kompleksu Aqua Zdrój, ul Ratuszowa 6, Wałbrzych - środa 19.11. o godzinie 18:30. Wstęp wolny!
czytaj więcejOtwarte Mistrzostwa Wałbrzycha w Szachach pod Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Dra Romana Szełemeja, Pamięci Mariana Pyrzyńskiego odbędą się w sobotę 15 listopada 2014r. w Parku Wielokulturowym Stara Kopalnia.
czytaj więcejPamiętam jak dzisiaj. Pierwszy wypadek w biedaszybach. Szok i niedowierzanie. Niestety... To był dopiero początek. Po nim następne śmiertelne ofiary. Akcja w Parku Sobieskiego, gdzie w asyście policji zasypywano dziury. Relacjonowały to wówczas wszystkie ogólnopolskie media. Przypominam sobie również dzień, gdy w biedaszybach zginęło dziecko. Młody chłopak, który w tym dniu nie miał skończonych jeszcze 18 lat. Czasami nie rozumiałem dlaczego ci ludzie wchodzili do środka narażając życie. Wiem, że działali nielegalnie. To nawet nie była szara strefa, a czarna. Dosłownie czarna. Nie płacili podatków. To też prawda. I faktem jest, że wielu z nich schodziło w dół, aby zdobyć pieniądze na alkohol. Potrzeba napicia się wódki lub wina była silniejsza niż zdrowy rozsądek. Ale byli również i tacy, którzy zarabiali w ten sposób, by utrzymać swoje rodziny. Oczywiście możemy polemizować czy faktycznie nie mogli znaleźć innego zajęcia. Nie byłem górnikiem więc nie wiem. Wielu z nich tłumaczyło mi jednak, że po spędzeniu całego życia „na dole” w kopali trudno jest nagle pracować w fabryce kredek czy felg. Dzisiaj biedaszyby wciąż funkcjonują.
czytaj więcejGulasz Anny Sałapatek wygrał II Festiwal Gulaszu, który odbył się w Walimiu. - Tę potrawę trzeba robić z sercem – powiedziała zwyciężczyni, gdy zapytano ją o przepis na sukces.
To była druga edycja kolejnej, kulinarnej imprezy w Walimiu. Po raz kolejny odbyła się w walimskim parku, który w tym roku zmienił swoje oblicze. Pojawiło się w nim bowiem kilka drewnianych altanek z ławkami i stolikami. Nie zmieniła się natomiast formuła festiwalu. Kilkunastu uczestników imprezy przez kilka godzin przygotowywało gulasz. Był tradycyjny oraz z owocami morza, z wołowiną, a także z winem. Łącznie wydano ponad 4 tysiące porcji. Poza konkursem startowała grupa z Węgier – konkretnie z partnerskiego miasta Harkakötöny, gotując tradycyjny gulasz węgierski oraz wójt gminy Walim ze swoim gulaszem doprawionym lubczykiem.
Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu skierował akt oskarżenia przeciwko Krzysztofowi H. - pracownikowi wałbrzyskiej firmy specjalizującej się w pielęgnacji między innymi zieleni wysokiej. Mężczyznę oskarżono o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślne spowodowanie w dniu 27 lipca 2013 r. śmierci małoletniej dziewczynki, na skutek niewłaściwego dobrania i montażu zabezpieczenia lipy na terenie parku zdrojowego w Szczawnie-Zdroju.
Przypomnijmy: Do śmierci 4-letniej dziewczynki na skutek przygniecenia przez odłamany pień drzewa doszło w dniu 27 lipca 2013 r. w godzinach przedpołudniowych na terenie parku w Szczawnie Zdroju. W toku śledztwa przeprowadzono wiele czynności dowodowych zmierzających do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia i ustalenia osób odpowiedzialnych. W sprawie przesłuchano szereg świadków, zabezpieczono wszelką dostępną dokumentację dotyczącą konserwacji i pielęgnacji drzewa lipa, posiadającego numer inwentaryzacyjny 45 oraz zasięgnięto opinii biegłych sądowych z zakresu badań mechanoskopijnych i z zakresu oceny i ochrony drzew oraz zadrzewień.